Kiedy firma playboy zaczęła wypuszczać swoje kosmetyki nie byłam do nich przekonana, przyznam że logo króliczka kojarzyło mi się głównie z tandetą, sztuczną, pomarańczową opalenizną i przesadnie dużymi sylikonowymi piersiami. Na przestrzeni lat przekonałam się jednak, ze kosmetyki promowane tą marką nie są takie złe. Kiedy dostałam możliwość przetestowania nowych balsamów playboy w kampanii streetcom wiedziałam już, ze będzie to przyjemne doświadczenie... i nie myliłam się.
Otrzymałam estetyczną paczuszkę, a w niej dwa pełnowymiarowe balsamy, 40 próbek dla koleżanek, oraz ulotki. Balsamy występują w czterech wersjach zapachowych, w moje łapki wpadły VIP i PLAY IT SEXY. Obydwie wersje charakteryzuje estetyczne opakowanie i przystępna cena. Zdecydowanym atutem są piekne zapachy, Vip jest delikatny i subtelny, kwiatowy, natomiast SEXY bardzo słodki i cukierkowy- vaniliowo-piżmowy, zapachy utrzymują się na skórze przez długi czas.
Nawilżenie nie jest może spektakularne, ale jak dla mnie wystarczające( na równi z innymi balsamami znanych marek, które można dostać w podobnych cenach) Dużym plusem jest też szybkie wchłanianie sie , osobiście nie znoszę gdy balsam tworzy na ciele tłustą powłokę która utrzymuje się w nieskończoność, nie pozwalając się ubrać. Jestem zadowolona z balsamów i myślę, że jeszcze po nie sięgnę, szczególnie ze względu na piękny zapach (jestem poważnie zauroczona cukierkową wersją play it sexy) Pozostałe wersje zapachowe to super playboy i play it lovely, które miałam okazję powąchać i stwierdzam, ze te które testuje są najładniejsze, jednak każdy ma swój gust i musi wybrać swojego ulubieńca sam :)
Na koniec kilka słów o streetcom- jest to firma zajmująca się marketingiem rekomendacji. Po rejestracji KLIK dostajemy ankiety, które pozwalają poznać nasze upodobania i zainteresowania, dzięki czemu wiadomo czy nadajemy się do danej kampanii. Po zakwalifikowaniu się otrzymujemy paczkę i dzielimy się próbkami ze znajomymi, oraz zdajemy raporty zawierające ich opinie na temat danego produktu. Więcej informacji można znaleźć na ich stronie internetowej.
Bardzo mocno kocham tą markę i polecam. Na poczatku także nie byłam do nich przekonana. Aktualnie moje ulubione zapachy to spicy oraz sweet ^^
OdpowiedzUsuńAle zazdroszczę! :) Ja nie mam facebooka i mam mniejsze szanse na wygraną :(
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę! :) Ja nie mam facebooka, przez co mam mniejsze szanse :(
OdpowiedzUsuńW sumie to facebook nie jest niezbędny aby dostac się do testowania :) Owszem czasami pojawiają się jakies rzeczy do udostępnienia za które dostaje się dodatkowe punkty, ale ogolnie o dostaniu do kampanii decyduje głównie to czy się nadaje dana osoba, a to już zalezy od odpowiedzi na ankiety które się dostaje :) Ja tam nie mam zbyt wielu punktów a się dostałam ^^ co prawda na swoją pierwsza kampanie czekałam około roku ale w końcu się dczekałam :)
Usuńnie używałam tych kosmetyków :) ale kuszą, więc pewnie niedługo je kupie!
OdpowiedzUsuńpolecam bo są w miare tanie, balsam ok.15 zł a naprawde slicznie pachną :)
UsuńNie używałam jeszcze tych balsamów ale perfumy owszem miałam i podobał mi się ich słodki zapach,niestety już się skończył i teraz szukam innych zastępczych. Zamiast perfum może lepiej sprezentować sobie taki balsamik VIPa :)
OdpowiedzUsuńJa także biorę udział w kampanii. Moim faworytem jest VIP :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie http://kreatywnienacodzienn.blogspot.com/